elQuatro Nagrania

Muzyka, która inspiruje – SoulSpirations #000: Pilot

Wszyscy lubią playlisty, prawda? Przynajmniej tak podpowiadają nam nasi młodsi koledzy, którzy bez playlist żyć nie mogą w obecnych czasach. A w tych trudnych czasach każdemu z kolei przydałaby się inspiracja. My, z cyfrą zaprzyjaźnieni odkąd przypadkiem zapomnieliśmy się z niej wypisać przed zakończeniem darmowego okresu premium, nadal bardziej hołdujemy zakurzonym winylom i porysowanym kompaktom.

Lata zrywania folii z empikowych zdobyczy czy wąchania śmierdzących okładek w trakcie czytania nazwisk poszczególnych muzyków, zaowocowały niemałą wiedzą i doświadczeniem, którymi chcemy (i lubimy) się podzielić. Jednocześnie tak się złożyło, że odpowiedni ludzie (bo „dystrybutorzy” już nie brzmią tak wyniośle niczym Gennaro Savastano) dołożyli odpowiednich starań, aby większość z naszych ulubionych albumów trafiła również i na Spotify. Mamy więc wszystko, aby co tydzień oddawać w Twoje ręce najnowszą playlistę z cyklu SoulSpirations!

Jay-Z mógłby być lepszy niż James Brown?

Niezależnie od tego na jakich polach działamy jako elQuatro Nagrania to chyba najbardziej inspiruje nas do ich podejmowania właśnie muzyka. Chcemy również inspirować innych, dzieląc się świetną muzyką i niejako spłacając tym samym zaciągnięty u niej dług wdzięczności. Uporządkujmy więc fakty. Najwięcej miejsca w naszych kolekcjach zajmują płyty, które kulturoznawcy uznali kiedyś za soul i funk, więc już wiesz mniej więcej czego się spodziewać po SoulSpirations – potężnych głosów, brudnych dźwięków Hammonda, rozbudowanych aranżacji czy przeszywających dęciaków.

Jednak nie ograniczamy się tylko do funku i soulu. Rap czy muzyka elektroniczna do dzisiaj czerpie z nich pełnymi garściami, a i zespołowi The Clash zdarzało się funkowo zagrać. W naszych playlistach znajdziesz więc nie tylko zapomnianych artystów, ale również mniej znane utwory tych najpopularniejszych. W końcu Supastition nie jest najfajniejszym utworem Steviego Wondera, a Motown posiadał w swojej stajni muzyków, którzy przepadali zaraz po premierze ich pierwszej i ostatniej płyty. Jay-Z na takim The Blueprint momentami bardziej przypomina soul niż sam James Brown, z kolei Clarence Reid był lepszym raperem od Lil’ Dapa.

Muzyka z duszą, która nie tylko bawi, ale i inspiruje

Historia muzyki nie jest taka prosta jak może się wydawać, a przyjęte za jedynie słuszne teorie nie zawsze takimi są w rzeczywistości. Muzyka wykracza daleko poza playlisty w Spotify, lecz naszym zadaniem jest skondensować ją i zamknąć w postaci – od dzisiaj – Twojej ulubionej serii playlist – SoulSpirations. Co o niej powie pilot?

Do pierwszej z playlist SoulSpirations przyłożyliśmy się jak DJ do seta, dbając o jej spójność stylistyczną. Dokonaliśmy selekcji precyzyjnie niczym Tarantino do ścieżek dźwiękowych swoich filmów, równoważąc klimat i dynamikę, dzięki czemu nie jest to zbiór samych smutnych bądź wyłącznie wesołych utworów. Wszystkiego będzie po trochu. Mówiąc krócej, przesłuchując pilot SoulSpirations przekonasz się o co nam w tym wszystkim chodzi i w jaki sposób chcemy to osiągnąć. A zamierzamy zainspirować do wielkich rzeczy.

Zdjęcie główne: Patrycja Warzeszka