Nowy album instrumentalny Coka! Premiera „SA”!
Pewnego razu czwórka przyjaciół wybrała się w Beskidy. Słońce, ledwie widoczne między chmurami, powoli padało w objęcia kwietniowej nocy. Kojarzysz ten widok, prawda? Przecież niedawno ostatnie śniegi zostały przepędzone przez naturę, więc nie wierzymy, że Ty i Twoja ekipa mogła sobie odpuścić weekend w górach. Podczas powrotu do schroniska, przed mężczyznami pojawił się tak enigmatyczny widok, że natychmiast stali się oni podejrzliwi wobec okolicy. Łuna światła rozpościerała się oświetlając, a jednocześnie zaślepiając najwyższy szczyt masywu. Po chwili namysłu ruszyli w jej stronę, choć kompas zaczął wariować. Za stertą chaszczy znalazł się nienaturalnie rozświetlony kamień, wciąż tkwiący w płomieniach, a pobliska flora przeinaczyła się w połamane gałęzie i coś na kształt krateru.