Widziałem na żywo Funkadelic, więc mogę umierać
O tym koncercie mówiono niemal wszędzie, zanim jeszcze się odbył. Zapowiadano go w radio i telewizji, częściej nawet w bulwarowej prasie niż muzycznej. Oczy całej Polski skierowane były na „królewską” parę. Wszyscy kojarzą sceny z serialu Inspektor Gadżet, w których szef bohatera potrafił wręczyć mu nowe zlecenie, pojawiając się nawet w pojemniku na papier toaletowy, wiszącym nad sedesem? Wieść o występie The Carters na Orange Warsaw Festival właśnie w ten sposób docierała do ludzi. Tyle tylko, że dzień wcześniej postanowił wpaść z wizytą do Lublina prawdziwy król, bez którego może i nawet Jay Z oraz Beyonce nie zrobiliby tak oszałamiających karier. 29 czerwca 2018 r. w ramach festiwalu Inne Brzmienia wystąpił nie kto inny jak sam George Clinton.